Poprawić relację

publikacja 25.04.2016 17:00

Kiedyś pewien chłopak w klasie miał tendencję do świadomego (lub nie) i bezpośredniego (lub nie) przezywania mnie i obrażania. Nienawidzę go do teraz. On starał się poprawić nasze relacje, ale chyba dał sobie spokój. Przyjaciółki ciągle powtarzają mi, żebym przyznała się, że go lubię. Raz wymusiły na mnie takie wyznanie i zaraz mu o tym doniosły. Nie wiem, czy mam go unikać, rozmawiać z nim, czy jakie mi tam opcje pozostały... Nastolatka

Iza Paszkowska Iza Paszkowska

Szkoda, że nie podałaś wieku. Ale i tak odpowiadam, że to bardzo miłe, żechłopak chce naprawić stary błąd. Wiele rozmawiałam z różnymi chłopakami i im jest naprawdę głupio, że tak dokuczali. Spróbuj w sercu mu przebaczyć i odzywaj się do niego tak jak do innych kolegów. Próbuj też wyluzować i nie przejmować się tym, co inni myślą o Twoim zachowaniu itd. Jeśli będziesz wszystko analizowała i kombinowała, jak inni odbierają Twoje słowa i zachowanie, to się zaplączesz, zagubisz. Dlatego roześmiej się jutro od ucha do ucha i rób to, na co masz ochotę. A na różne prowokacje koleżanek odpowiadaj przede wszystkim śmiechem. Im więcej będzie w Tobie kpiny, żartów, radości, humoru, tym lepiej. Czas, by relacje z tym chłopakiem stały się naturalne. A inni niech mówią i myślą, co chcą. Wiem, że nie jest łatwo przebaczyć, ale jako chrześcijanie mamy wręcz taki obowiązek. Można przebaczyć w sercu, można pamiętać zdarzenie, ale nie chować urazy. To umiejętność potrzebna w życiu, ona pozwala budzić w sobie radość życia. To bardziej potrzebne nam niż tym, którym mamy przebaczyć. Kto przebacza, ten odblokowuje coś w sobie i mu lżej. Próbuj.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl