Odważni i wierni

MGN 01/2016

publikacja 15.02.2016 09:17

Jeszcze do 23 grudnia, setki tysięcy dzieci w polskich parafiach będą przychodzić na adwentowe Roraty. To fenomen na skalę światową.

Odważni i wierni zdjęcia Anna Kwaśnicka /foto gość

W ponad trzech tysiącach parafii przeżywają je pod małogościowym hasłem „Drzewo życia. Chrzest źródłem miłosierdzia”. Poznają korzenie chrześcijaństwa i uczą się, jak żyć wiarą na co dzień, i przez konkretne uczynki rozpalać wciąż iskrę Bożego miłosierdzia w codziennym życiu. Przychodzą do nas piękne listy i zdjęcia z tych spotkań. Bardzo za nie dziękujemy i czekamy na kolejne. Wszystkie zamieszczamy na naszej stronie internetowej: www.malygosc.pl. ☻

Darłowo – parafia MB Częstochowskiej

Jak co roku Roraty zaczynamy o 6 rano. Nie jest łatwo wstawać tak wcześnie, ale większość ma takie postanowienie. Nasz proboszcz, ojciec Stanisław Piankowski wymyśla różne zadania. Mieliśmy na przykład napisać list do chrzestnych albo przygotować ozdobę w kształcie chrzcielnicy. Wszystkie prace ozdabiają największą choinkę przy ołtarzu – jest piękna, kolorowa i co roku ciekawsza. Nagrodą dla dziecka, które zrobi najciekawszą pracę, jest miś Franio ubrany we franciszkański habit (tak jak nasi księża). Franio odwiedza nasze domy. Ma przy sobie torbę, a w niej obraz Jezusa Miłosiernego, mały zeszyt, do którego wpisuje się każda rodzina, do której trafił miś. W tym roku oprócz wspólnej, rodzinnej modlitwy, mamy wybrać także jeden z uczynków miłosierdzia i spełnić go. Franio ma też w torbie coś słodkiego dla każdego, kto zaniesie go do swojego domu. Dzięki siostrze Joeli i dzieciom ze scholki uczymy się śpiewać roratnie piosenki. Bardzo dziękujemy za te materiały. Dzięki nim możemy poznać historię chrześcijaństwa w naszym kraju. Z Darłowa pozdrawiają mali roratnicy

Gromnik – parafia Najświętszej Maryi Panny Królowej

Bardzo się cieszymy, że w tym roku materiały roratnie przygotowane przez „Małego Gościa” wprowadzą nas w bardzo ważne wydarzenia 1050-lecia chrztu Polski. Z roku na rok jest nas na Roratach więcej. Codziennie przychodzi ok.150 dzieci, wiele przynosi lampiony. Ks. Mariusz i ks. Piotr opowiadają o ważnych wydarzeniach naszego narodu. Cieszymy się też, że możemy nauczyć się Hymnu ŚDM w przepięknym wykonaniu Magdy Anioł. ks. Piotr Siemek

Rodaki – parafia Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej

Choć czasem do kościoła mają daleko i muszą prosić o podwiezienie rodziców lub sąsiadów, albo idą, oświetlając sobie drogę lampionem, choć w kościele jest zimno, a zajęcia dodatkowe sprawiają, że przychodzą bezpośrednio po angielskim, tańcu czy innych zajęciach, to są. Najodważniejsze dzieciaki z Rodak i Ryczówka. I chcą poznawać korzenie chrześcijaństwa. Na Roratach witają się chrześcijańskimi pozdrowieniami. Nawet po łacinie. Olbrzymią radość sprawia też to, kiedy wybieramy osobę do zapalenia świec na wieńcu adwentowym czy naklejenia kolejnego obrazka na roratniej planszy. Doskonale wiedzą, kim byli Mieszko I, św. Wojciech czy Pięciu Braci Męczenników. Znajomość dat i faktów zaskakuje nieraz księdza czy panią katechetkę. Ale takie właśnie są Roratnie Dzieci w niedużej parafii Rodaki. ks. Jarosław Kwiecień

Sanok – parafia Chrystusa Króla

Pozdrawiamy serdecznie z pięknego Podkarpacia. Tegoroczne Roraty są dla nas „eksperymentalne”, bo w 35-letniej historii parafii po raz pierwszy mamy Roraty o 6 rano (czyli o właściwej porze). Baliśmy się, czy dzieci będą wstawały tak wcześnie, tymczasem każdego poranka w kościele „melduje” się około 60 dzieci z lampionami w rękach. Jak zawsze wielką pomocą i zachętą są materiały z „Małego Gościa”. Nie tylko dzieci, ale wszyscy zebrani w kościele z zainteresowaniem słuchają katechez o wydarzeniach związanych z chrztem Polski i Rokiem Miłosierdzia. Dzieci zabierają na jeden dzień figurkę Maryi Niepokalanie Poczętej, przy której modlą się rodzinnie i codziennie losują bombkę choinkową z napisem „Roraty 2015” Wierzymy, że poranne Roraty wpiszą się na stałe w tradycję tej parafii. ks. Krzysztof

Herby – parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa

Na Roraty w naszej parafii, która graniczy z Częstochową, przychodzą dzieci (chyba wszystkie z lampionami!), pojawia się młodzież i dorośli. Każdego dnia śpiewamy roratni hymn, który bardzo dobrze nam wychodzi :) Po Mszy losujemy dwa szczęśliwe serca z poprawnymi roratnimi odpowiedziami i wykonanym dobrym uczynkiem. Szczęśliwcy otrzymują książkę i… „Herbską Słodycz”, czyli wyjątkowe parafialne krówki. Na jeden dzień dzieci dostają też figurki Jezusa Miłosiernego i Maryi Niepokalanej. Z rodziną odmawiają potem Koronkę do Miłosierdzia Bożego w intencji ŚDM 2016 w Krakowie i dziesiątkę Różańca w intencji naszej Ojczyzny. ks. Tomasz Szumlas

Opole – parafia Przemienienia Pańskiego

Kto opowie historię chrześcijaństwa na ziemiach polskich lepiej niż średniowieczny uczony kronikarz, który wiele lat spędził wśród cennych rękopisów? Dlatego w parafii Przemienienia Pańskiego w Opolu na tegoroczne roraty przychodzi o. Wilhelm z Krakowa – mnich, który żył w wiekach średnich. Co wieczór, w blasku świec o. Wilhelm zasiada za swoim majestatycznym biurkiem i podczas Mszy św. roratnich w rozmowie z księdzem głoszącym kazanie, opowiada dzieciom historię Polski. Po Roratach troje wylosowanych dzieci zabiera do swojego domu figurę Jezusa Miłosiernego, by z całą rodziną przy niej się pomodlić. Anna Kwaśnicka

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.