Jak ja mogę Ci doradzić, jeśli zbyt dokładnie Cię nie znam. Ale rozumiem, że masz wielką ochotę poznawać różne zajęcia, wszystko Cię ciekawi, wszędzie chcesz zajrzeć i przekonać się, czy to jest coś dla Ciebie. Wszelkie zajęcia muzyczne, czy wokalne czy chóry to piękna sprawa. Tylko powinnaś zawsze wytrzymać podstawowy okres zajęć, czyli semestr lub rok szkolny. Nie należy się zniechęcać po kilku spotkaniach.  Dobre jest harcerstwo, ludzie sobie chwalą, bo to szkoła charakterów, dużo ruchu, przyjaźnie. Dobre są oazy przy parafiach, ale to chyba dopiero od gimnazjum. W niektórych parafiach działa KSM, ale to też dopiero od września, gdy zaczniesz naukę w gimnazjum. Jeśli w kościele śpiewa schola, to osoba muzykalna może śpiewać. Przynależność do grupy Dzieci Maryi to nie tylko rozwój duchowy, ale też ćwiczenie wytrwałości, obowiązkowości, organizacji pracy. Dobry jest wszelki sport, ale chyba wchodzi w grę od nowego roku szkolnego. Nie wiem, czy lubisz zajęcia plastyczne, bo też są różne możliwości, ale to dla utalentowanych. Jest wiele ciekawych zajęć teatralnych. Ale tu nieśmiałość i wrażliwość może stać na przeszkodzie. Sprawdzaj strony internetowe, ale też pamiętaj, że z racji terminu nie wszędzie są teraz przyjęcia. No i kolejna sprawa to koszta. Poza tym, o wszystkim w Twoim przypadku i tak decydują rodzice i z tym się musisz pogodzić. Jeśli coś planujesz, to nigdy nie zapominaj, że najważniejszym obowiązkiem jest szkoła, że trzeba tam mieć wszystko zrobione i dopiero potem można zająć się zajęciami dodatkowymi.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl