Tłumaczenie Marysi

Piotr Sacha

publikacja 02.07.2015 14:53

Baśń „O krasnoludkach i o sierotce Marysi” Marii Konopnickiej przetłumaczono aż na blisko 50 języków. Zaś sierotka Marysia skończyła już… 120 lat.

Tłumaczenie Marysi Okładka płyty z nagraniem baśni Magic Madzik / CC-SA 2.0

Po raz pierwszy znana każdemu w Polsce baśń zobaczyła światło dzienne, to znaczy została wydana, 120 lat temu. Wtedy dzieci po raz pierwszy przeczytały, lub raczej usłyszały, jak ktoś im czyta, takie słowa:

Czy to bajka, czy nie bajka,
Myślcie sobie, jak tam chcecie.

A ja przecież wam powiadam:
Krasnoludki są na świecie!

Naród wielce osobliwy.
Drobny — niby ziarnka w bani:
Jeśli które z was nie wierzy,
Niech zapyta starej niani.

Może właśnie baśń czytała im stara niania, kto wie. Później o krasnoludkach dowiadywały się dzieci w innych krajach, nie raz bardzo odległych od Polski. A polska pisarka tworzyła dalej, inne historie, które również chętnie tłumaczono na dziesiątki przeróżnych języków. Zresztą Maria Konopnicka sama też była tłumaczką literatury. Podobno znała aż 10 języków. Może to dlatego, że tak dużo podróżowała po Europie.