Ja bym na Twoim miejscu niczego jej nie mówiła. Bo teraz Ci się podoba, a potem nagle spodoba się inna, więc po co wyznania, zamieszanie. Moje rady są inne:  uśmiechaj się do niej, staraj się mówić jej specjalne i bardzo serdeczne "cześć". Jeśli masz odwagę, to staraj się do niej zagadywać, by się nawiązała rozmowa. Tyle polecam na początek- rozmowy, spojrzenia i uśmiechy. Takie jakby bliższe koleżeństwa. A wyznania zostaw na później, niech ten rok szkolny zakończy się tylko serdecznym koleżeństwem.  Z jej zachowania wywnioskujesz, czy masz u niej kiedyś szanse, czy ona Cię lubi.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl