Marnowanie czasu

publikacja 05.03.2015 17:25

Mam ostatnio poczucie strasznego marnowania czasu. Wracam ze szkoły, godziny mijają, sam nie wiem jak i kiedy. Potem szybko zadania i tak mijają dni. Rodzice pokrzykują, upominają, ale to mi nie pomaga. Jak się lepiej zorganizować? Szóstoklasista


Uczucie marnowania czasu zna każdy człowiek. Musisz sobie uświadomić, że wchodzisz w wiek, gdy sam o sobie decydujesz. Rodzice mogą nakazywać, prosić, ale to Ty decydujesz, co będziesz naprawdę robił. Dlatego Ty i tylko Ty odpowiadasz za swoje decyzje. Na tym polega odpowiedzialność i trud bycia dorosłym. Pytasz, jak walczyć z marnowaniem czasu? Możesz sobie przez jakiś czas robić plany dnia z rozpisaniem na godziny. Plany powinny być realne, nie za trudne i powinny uwzględniać czas wolny. Po czasie wolnym budzik lub alarm, który przerwie odpoczynek. Bardzo polecam ruch, wysiłek fizyczny, bo to daje dobre samopoczucie. Liczy się Twoja silna wola i mocny charakter. Bardzo dziwne zjawisko polega na tym, że im więcej ma się zajęć, tym lepiej się organizuje czas. Jeśli teraz nie możesz się już nigdzie zapisać, to sam wyznacz sobie jakieś treningi, zajęcia. A jeśli skłonność do lenistwa będzie za trudna do opanowania, to wybierz w przyszłym roku różne zajęcia dodatkowe. Do tego czasu pracuj samodzielnie nad sobą. No i ciągle przypominaj słowa św. Benedykta, że lenistwo jest wrogiem duszy. Nie napisałeś, jak mijają te zmarnowane godziny. Współcześnie polega to na ogół na siedzeniu przed monitorem i przeglądaniu niezbyt wartościowych stron lub na siedzeniu przed telewizorem. Nie ma sensu robić ze swojego umysłu śmietnika, gdy świat dokoła jest tak piękny i ciekawy, gdy można zrobić tyle dobrego. Polecam różne wspólnoty, wolontariat, rozszerzenie swoich umiejętności. Zbliża się wiosna, spędzaj sporo czasu na świeżym powietrzu i zależnie od miejsca zamieszkania pomagaj wokół domu lub trenuj np. jazdę na rowerze itd.
 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl