Młodzi i starsi z Męciny, z parafii św. Antoniego Opata, pozdrawiają wszystkich uczestników Rorat, którzy dzień po dniu wędrowali za świętą Teresą z Avila. Dziękujemy "Małemu Gościowi" za zaproszenie tak wyjątkowego przewodnika na adwentowe ścieżki.  Jak bogate i wyjątkowe było życie św. Teresy od Jezusa opowiadali nam nasi księża ks. Piotr, ks. Szczepan i ks. proboszcz! Mimo wczesnej, porannej pory na roraty o 6.30 przychodziły tłumy dzieci i dorosłych. To prawdziwy fenomen! 

            Sięgam pamięcią mojego dzieciństwa i widzę, że też chętnie wędrowałam z mamą na roraty. Odległość ponad 3 km przemierzałam wąską ścieżką po ostrej grudzie lub śniegu. Światło latarki dodawało pewności malutkim kroczkom. W kościele było bardzo zimno, więc wszystkie dzieci (a też było ich sporo) ogrzewały dłonie, obejmując nimi roratnie światełka.

            Dzisiaj w naszym ogrzewanym kościele z radością patrzymy na wielką gromadę dzieciaczków. (Są wśród nich nawet 2 i 3 latki!). Te w scholi pięknie śpiewają przy gitarowym akompaniamencie s. Tobiaszy. Gdy w ciemnym kościele rozlega się "Chwała na wysokości", wszystkie dzieci unoszą w górę swoje bajecznie kolorowe lampiony. Potem przybiegają blisko ołtarza, gdzie odbywa się ciekawy dialog z księdzem na temat życia św. Teresy z Avila. Czasami pada humorystyczna, ale zgodna z logiką dziecka, odpowiedź i wtedy dorośli mają okazję do radosnego śmiechu. Losowanie serduszek z wypisanymi dobrymi uczynkami wzmaga emocje i wywołuje promienny uśmiech na twarzy szczęśliwca, który przyniesie do domu żłóbek lub figurkę Matki Bożej, aby się przy niej modlić wraz z całą rodziną. Jeden z takich malców przybiegł do mamy, pokazał figurkę mamie, a potem wręczył ją starszemu mężczyźnie mówiąc: " Niech pan sobie trochę potrzyma".

Roraty to wspaniałe nabożeństwo dla dzieci i dorosłych!

Co nam zostanie? Ks. Piotr powiedział:

            Bardzo zachęcająco brzmią słowa piosenki „Solo Dios Basta”: „Nie bój się, nie bój wśród życia dróg. Wszystko przemija zostaje Bóg”. I te słowa sprawiają, że jako młodsi i starsi uczestnicy rorat w naszej parafii, nabieramy z każdym nowym dniem w czasie tegorocznego Adwentu przekonania, że nie liczą się wszystkie nasze smutki, zmartwienia, niepewność, nie liczy się to co chwilowe, przemijające, ale liczy się tylko Bóg, bo każdy z nas zmierza właśnie na to wyjątkowe spotkanie z Bogiem, który przyszedł przed wiekami do nas w osobie Jezusa Chrystusa.

Zanotowała Ludwika Dudzik