Polska jazda

Piotr Sacha

|

MGN 01/2015

publikacja 14.04.2015 13:05

Włosi wymyślili Ferrari, Niemcy Porsche, Amerykanie Corvette. Polacy też mają się czym pochwalić. Uwaga, nadjeżdża Hussarya!

Polska jazda arrinera

Tak opisuje ją pomysłodawca auta Łukasz Tomkiewicz: „Arrinera Hussarya została stworzona z myślą o miłośnikach szybkich i pięknych samochodów, osób poszukujących zarówno emocji, dużej dawki adrenaliny, jak i nutki ekstrawagancji połączonej z praktycznością codziennych rozwiązań”. Sprawdźmy, co autor miał na myśli.

Szybki

Arrinera Hussarya to pierwszy polski supersamochód. Powstawał w Polsce. I tworzyli go Polacy. Dlatego nazwa też jest bardzo polska. Kilkaset lat temu szarża polskiej husarii robiła spore wrażenie na polu bitwy. Łopot skrzydeł przy zbroi, szybkie konie, kolorowe chorągwie… Dźwięk silnika samochodu Hussarya też brzmi groźnie. Jest moc. A dokładnie 650 koni (tym razem mechanicznych) mocy. Ciężar auta to 1300 kilogramów. Przy takiej wadze i z taką mocą musi być szybkie. – Mocno wciska w fotel – mówią ci, którzy testowali superwóz. Maksymalnie może pędzić z prędkością 340 km/h. Setkę na liczniku osiąga po 3,2 sekundy. A po dziewięciu sekundach gna już 200 km/h.

Piękny

Nie tylko dźwięk, ale też wdzięk… czyli pojazd przyciąga uwagę. Od siedmiu lat trwają prace nad wozem. Ważny jest każdy najdrobniejszy szczegół. Zarówno ten widoczny, jak i ukryty pod maską. Kolejne testy pomagają lepiej poznać jego możliwości. I upewnić się, co pracuje idealnie, a co jeszcze trzeba ulepszyć. Dzięki swoim kształtom Hussarya wygląda na lekką. Jakby za chwilę samochód miał unieść się nad ziemią. A może raczej skoczyć… Bo jak przekonują konstruktorzy auta, „połączenie muskularnej sylwetki i lekkości nadało mu cechy drapieżnika”. A dodatkowo czymś, co ma świadczyć o wyjątkowości superauta, będzie własna paleta barw lakieru.

Z adrenaliną

Nawet na szerokim pasie lotniska jazda tak szybkim i mocnym wozem to gigantyczna dawka emocji. Ciekawostką jest to, że Hussarya posiada dwa wychylane spoilery, które przy prędkości ponad 150 km/h działają jak… hamulec. To znaczy ustawiają się pod kątem 50 stopni, co skraca drogę hamowania. Na razie w fabryce w Gliwicach mają powstać 33 egzemplarze samochodu. Podobno chętnych na kupno jest dużo więcej. Na koniec rozmiary w milimetrach. Długość – 4643. Szerokość – 2093. Wysokość – 1195. Tylko wsiąść i gazu! Husaria Husaria królowała na polach bitew od początku XVI do końca XVII wieku. Jej szarże często decydowały o zwycięstwie. To z nią związane są zwycięstwa pod Kircholmem (1605), Kłuszynem (1610), Chocimiem (1621), Beresteczkiem (1651) czy Wiedniem (1683). W walce husaria wykorzystywała długie kopie, szable, koncerze czy pistolety. Słynnym wyposażeniem były pióra, które noszono na skrzydłach. Oprócz piór ozdobą husarzy były skóry dzikich zwierząt. A proporce przy kopiach husarskich swoim łopotem i migotaniem pomagały zmylić atakowanego przeciwnika. Jedna formacja, zwana chorągwią, liczyła od 100 do 180 jeźdźców. Małe straty podczas szarż wynikały z właściwego dla polskiej husarii sposobu prowadzenia ataku. Luźny szyk (około 3 metrów odstępu między końmi w każdym szeregu) zacieśniano dopiero tuż przed wrogiem.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.