P ierwszy przykład z brzegu to Pele. Wielu wciąż uważa go za najlepszego piłkarza w historii. Gdy na mistrzostwach świata w 1958 roku strzelał do szwedzkiej bramki, miał 17 lat i 239 dni. Ale to już odległa historia, a dla niektórych może nawet prehistoria. W sporcie co kilka lat wybucha jakiś talent. Właściciel takiego talentu ma kilkanaście lat i wielką chęć bycia najlepszym na świecie. Ale chęć to nie wszystko. Dlatego tylko niektórym udaje się wejść na sam szczyt. Na pewno warto zachować ten numer „Małego Gościa”. Za kilka lat można będzie sprawdzić, jak daleko zaszli Martin Ødegaard, Max Verstappen, Catherine Bellis, Rūta Meilutytė i Lucy Li.

Martin Ødegaard

Norweski piłkarz 15 lat i 11 miesięcy Arkadiusz Milik to dziś jeden z młodszych zawodników występujących w dorosłych piłkarskich reprezentacjach. Miał tylko 20 lat, gdy na Stadionie Narodowym pokonał Manuela Neuera. Najmłodszy reprezentant Norwegii jest od niego jeszcze młodszy. Martin Ødegaard, bo o nim mowa, dwa dni po meczu Polska–Niemcy wybiegł na boisko w Oslo. Zmienił starszego kolegę w 64. minucie meczu Norwegia–Bułgaria. Miał dokładnie 15 lat i 300 dni. Gra Martina jest prawdziwą rewelacją. Interesują się nim największe kluby Europy. Zwłaszcza te z Anglii. Na razie jest pomocnikiem w klubie Strømsgodset Drammen (obecnie mistrz Norwegii). W pierwszej drużynie trenuje, odkąd skończył… 13 lat. W tym samym zespole, tyle że 10 lat temu, grał też tata Martina – Hans Erik Ødegaard. Strzelił 41 bramek. Martin też strzela, ale taty raczej nie dogoni… Prawdopodobnie szybciej zmieni klub. Na razie ma na koncie jedno wielkie osiągnięcie – jest najmłodszym zawodnikiem, jaki kiedykolwiek zagrał w eliminacjach mistrzostw Europy.

Max Verstappen

Holenderski kierowca Formuły 1 17 lat i 2 miesiące Powiedzieć, że Max jest szybki i odważny, to powiedzieć o wiele za mało. Kto choć raz widział wyścig Formuły 1, wie, o czym mowa. Od samego patrzenia może zawrócić się w głowie. Bolidy F1 rozpędzają się nawet do 350 km/h. Holender Max Verstappen rozpędza się w zespole Scuderia Toro Rosso. W październiku został najmłodszym kierowcą Formuły 1. Mknął w sesji treningowej przed Grand Prix Japonii. Swój styl jazdy porównuje do Fernando Alonso, który rozpoczynał przygodę z najszybszymi bolidami w wieku 19 lat. Max ma 17 lat. I wielką ochotę, żeby przebić mistrza. Jego tata, Jos Verstappen, też ścigał się w F1. Gdy Maksiu miał cztery lata, zobaczył, że młodsi chłopcy ścigają się już gokartami. Poprosił tatę, żeby pozwolił mu wsiąść za kierownicę. – Nie ma mowy, musisz skończyć sześć lat – tłumaczył pan Verstappen. Max wciąż marzył, żeby się ścigać. Prosił tatę tak długo, aż w końcu dostał gokarta w prezencie.

Catherine Bellis

Amerykańska tenisistka 15 lat i 8 miesięcy Catherine Cartan Bellis zajmuje dziś 257. miejsce na liście najlepszych tenisistek na świecie. Ten wysoki numer nie robi może takiego wrażenia, jak gra i wiek Amerykanki. Zrobiło się o niej głośno w sierpniu. W pierwszej rundzie słynnego turnieju US Open 15-latka pokonała jedną z najlepszych tenisistek, Dominikę Cibulkovą. I tak Catherine stała się najmłodszą zwyciężczynią w głównym turnieju Wielkiego Szlema. Swój pseudonim „CiCi” stworzyła z pierwszych liter swoich imion. – Gdy miałam 10 lat, wybrałam tenis, porzucając piłkę nożną, którą też trenowałam – opowiadała po meczu z Cibulkovą. Każdy chciał się dowiedzieć, jak najwięcej o wschodzącej gwieździe tenisa. Catherine jednak za gwiazdę się nie uważa. Na pytania dziennikarzy odpowiadała bardzo prosto, najczęściej z uśmiechem od ucha do ucha. Wspomniała również o swojej mamie, Lori Bellis, która też grała w tenisa. – Co myślałaś tuż przed meczem? – zapytał jeden z reporterów. – Po prostu, żeby wyjść na kort i dobrze się bawić. I zagrać najlepiej, jak tylko potrafię – odpowiedziała CiCi. Proste i…  skuteczne.

Rūta Meilutytė

Litewska pływaczka 17 lat i 8 miesięcy Ma 17 lat, a już jest rekordzistką świata, mistrzynią świata, mistrzynią Europy, mistrzynią olimpijską… W konkursie na najlepszego sportowca Europy minionego roku wśród kobiet zajęła czwarte miejsce. Na Igrzyska Olimpijskie do Londynu Meilutytė jechała jako 15-latka. Wygrała, choć zaledwie kilka miesięcy wcześniej po raz pierwszy ścigała się na pływalni w zawodach z dorosłymi. Na 100 metrów w stylu klasycznym, czyli tak zwaną żabką, nie ma na nią mocnych. Ten dystans rok temu Rūta przepłynęła w minutę, cztery sekundy i trzydzieści pięć setnych. To do dziś niepobity rekord. Rūta nie zrezygnowała ze szkoły, nie uczy się w domu jak niektórzy młodzi mistrzowie. Od 12. roku życia jest uczennicą Plymouth College w Anglii. Opowiadała o tym dziennikarzowi gazety „The Independent”: „Wstaję o 4.30, małe śniadanie, pakowanie na pływalnię i do szkoły. Pływam codziennie od 5.30. Trzy godziny później jestem już w szkole. Lekcje kończę o 14.30 i... wracam na pływalnię. Między 18.00 a 19.00 kończę trening, potem zadanie domowe, kolacja i spać”.

Lucy Li 

Amerykańska golfistka 12 lat i 1 miesiąc Przy jej nazwisku zawsze pojawia się określenie „najmłodsza”. Lucy Li nie miała nawet 12 lat, gdy w czerwcu wystąpiła w turnieju US Open wśród najlepszych, dorosłych golfistek. Nie udało jej się, niestety, awansować do rund finałowych. Ale jej gra zrobiła duże wrażenie. I nie tylko gra… Na konferencji prasowej odpowiadała na pytania, stojąc na pudełku i jedząc loda. Rodzice Lucy wychowywali się w Chinach. Lucy urodziła się w Stanach Zjednoczonych. Lucy Li była niezwykłym, bardzo wysportowanym przedszkolakiem. Ćwiczyła gimnastykę sportową i skoki do wody. A gdy miała siedem lat, rodzice zadzwonili do słynnego trenera Jima McLeana i poprosili, by nauczył Lucy grać w golfa. Odtąd przez cztery miesiące w roku dziewczynka mieszkała z ciocią na Florydzie, aby trenować. – Ona jest bardzo dojrzała jak na swój wiek – zachwycała się Lucy 23-letnia Jessica Wallace. Rywalizowały ze sobą w turnieju US Open. – To było tak, jakbym rozmawiała z inną 23-latką.