Gadżet

Bez odbioru Dotknięcie ręką guzika na piersi i… łączymy się z członkami oddziału. Jak w filmie. Ale spokojnie. To nie sprzęt komandosów, a oddziałem może być rodzina lub znajomi. Firma OnBeep wprowadziła na rynek komunikator Onyx. Właściwie to głośnik bezprzewodowy, który do działania potrzebuje smartfona ze specjalną aplikacją i włączony Bluetooth. Dzięki aplikacji można tworzyć osobne grupy i jednym przyciskiem komunikatora łączyć się ze znajomymi. Poza tym można śledzić, gdzie członkowie grupy znajdują się w danej chwili. Ciekawa zabawka, ale skoro mamy w kieszeni telefon, nie wystarczy zwyczajnie zadzwonić?... aś

Książka

Detektywi z piątej klasy Jeśli ktoś należy do Klubu Poszukiwaczy Przygód, to jest to dla niego idealna książka. Jeśli nie zna takiego klubu, tym bardziej spodoba mu się opowieść pewnego piątoklasisty (tego z okładki). Bohaterem i narratorem „Zmory doktora Melchiora” jest Przemek. Jego najlepsi kumple, równie dzielni poszukiwacze przygód, to Rodzynek, Bazyl i Muffin. Mieli tylko zapisać się na zajęcia dodatkowe w domu kultury… a stali się prawdziwymi detektywami. Gdy w muzeum giną cenne obrazy, oni ruszają ich tropem z zapałem godnym Sherlocka Holmesa. A gdy w pewnym momencie pojawia się tytułowa zmora, robi się jeszcze bardziej tajemniczo. Ciekawą i przezabawną historię napisała Agnieszka Stelmaszyk. A autorkami ilustracji, które pomogą czytelnikowi wyobrazić sobie miejsce i głównych bohaterów, są Katarzyna Nowowiejska i Anna Oparkowska. Czy Klub rozwiąże wszystkie zagadki? Gdy się tego już dowiemy, czekają nas dalsze niespodzianki. Ale to już w kolejnym tomie przygód.ps Agnieszka Stelmaszyk, Klub Poszukiwaczy Przygód, tom I. Zmora doktora Melchiora, Zielona Sowa 2014

komiks

Na opak To nic, że o wakacjach już prawie każdy zapomniał. O wakacyjnej przygodzie Tomka i Jacka warto poczytać nawet w grudniu. Bohaterowie komiksu „Tomek i Jacek. Piraci z Lua Lua” to dwa misie, które trafiają do wioski nad Morzem Rabarbarowym. Któregoś dnia, podczas nurkowania w morskich głębinach odkrywają jaskinię. A tam… świat na opak. Łodzie podwodne unoszą się na niebie, samochody jeżdżą po wodzie, a najgroźniejsze ryby to te maleńkie. „O nie! A dziewczyny są silniejsze od chłopaków! Wracamy do domu!” – postanawiają w pewnym momencie misie. I wracają. Tyle że Jacek nagle zaczyna rosnąć i rosnąć, i rosnąć… Kolorowe rysunki Jakuba Grocholi i ciekawie napisana przez Michała Chojnackiego opowieść zapewniają chwilę naprawdę dobrej zabawy. Tę chwilę docenili jurorzy „Konkursu im. Janusza Christy na komiks dla dzieci”. Dzięki temu historia o Tomu i Jacku mogła się ukazać. ps Michał Chojnacki i Jakub Grochola, Tomek i Jacek. Piraci z Lua Lua, Egmont 2014