Pięść

Adam Śliwa

|

MGN 10/2014

publikacja 22.01.2015 10:00

Ma GPS, kamerę cofania i pędzi 70 km/h. Jednak zamiast lśniącego lakieru ma potężną armatę, gruby pancerz i dwie gąsienice.

Pięść Michal Wargin /East News

C zołgi są pięścią armii. Najnowocześniejsze w naszym wojsku są niemieckie Leopardy 2A5. Będziemy ich mieć ponad 100. Pierwsze trafiły już do 34. Brygady Kawalerii Pancernej. To jedne z najlepszych czołgów na świecie. Pędzą z prędkością 70 km/h i potrafią cofać 40 km/h. Przy tym wciąż mogą strzelać. I to celnie, dzięki stabilizacji lufy. Oznacza to, że podczas jazdy po wertepach armata przez cały czas jest automatycznie nakierowywana na cel. Kompozytowy pancerz chroni załogę, a nawigacja ułatwia dowodzenie w każdym terenie. Dzięki Leopardom – według międzynarodowego portalu globalfirepower.com – polska armia jest 18. potęgą wojskową na świecie i 6. w Europie.

Leopard

Swoją nazwę czołg wziął od czwartego pod względem wielkości kota świata. To drapieżne zwierzę Azji i Afryki zwane jest też lampartem albo panterą. Wyglądem podobny jest do jaguara, tyle że cętki leoparda (lamparta, pantery) nie mają w środku charakterystycznej plamki. Skamieniałości tego drapieżnego kota odkryto także w Polsce. Można więc powiedzieć, że razem z czołgami leopardy wróciły do naszego kraju.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.