Pokrzywa nie bardzo jest lubiana. Rośnie, gdzie tylko może, często jest wycinana i niszczona. A szkoda, bo jest bardzo zdrowa. Zawiera mnóstwo żelaza, magnezu i witamin A i C. Można ją zaparzać i pić jak herbatę, dodawać do zup, w wywarze z niej płukać włosy, dodawać do jajecznicy, tarty, a nawet do pizzy! Pokrzywa ma bardzo miły ziołowy aromat i jest lekko gorzkawa. Można ją zbierać od maja przez całe lato, jeść bez obaw :) i eksperymentować jak ze szpinakiem :) Usmażona, ugotowana, upieczona lub zalana wrzątkiem pokrzywa przestaje parzyć. Ja robię z pokrzywy placki.

Przepis na placki z pokrzyw

Co jest potrzebne?: ☻ rękawiczki ☻ nożyk, nożyczki lub mały sekator ☻ blaszka lub patelnia do smażenia ☻ miska zerwanych świeżych pokrzyw ☻ 3 jajka ☻ szklanka mąki ☻ sól, pieprz ☻ 1/3 szklanki wody ☻ deska do krojenia Jak to zrobić? Pokrzywy zbieramy z dala od drogi. Rośliny muszą być zdrowe i zielone. W  rękawiczkach zrywamy tylko wierzchołki pokrzyw. Całe nadają się do jedzenia jedynie w maju, kiedy są młode. Opłukane rośliny bardzo drobno siekamy lub miksujemy. Dodajemy szklankę mąki, jajka, sól, pieprz i odrobinę wody, jeśli ciasto jest zbyt gęste. Na blaszce lub patelni rozgrzewamy odrobinę tłuszczu i nakładamy niewielkie porcje i smażymy jak racuchy. Dwie wersje Na słodko i na słono. Do wersji słodkiej zamiast pieprzu dodajemy drobno pokrojone jabłko lub garść rodzynek. A po usmażeniu posypujemy cukrem pudrem. Do wersji bardziej pikantnej do przepisu podstawowego możemy dodać drobno posiekanej cebuli. Mojej rodzinie smakuje bardziej wersja pikantna, a Wy którą wolicie?