Samotna, słaba, smutna...

publikacja 14.05.2014 22:32

Czuję się jak nie ja, nie wiem kim jestem. Odkąd poszłam do liceum męczy mnie to, że nie mam pomysłu na studia czy pracę, kiedy inni często codziennie dążą do tego swojego celu. To chyba działa mi na ambicję. Okropne jest to, że zamiast szukać oparcia zdarza mi się porównywać do przyjaciółek, co budzi u mnie masę złych emocji: zazdrość, złośliwość, obrzydzenie do siebie za to wszystko. Ostatnio nie dzieje się między nami dziewczynami najlepiej, bo każda ma swoje problemy, z którymi nie do końca sobie radzi. Przez to wszystko czuję się bardzo samotna, słaba, niepewna i smutna. Chciałabym znowu naprawdę poczuć się bezpiecznie, szczęśliwie a nie tylko wesoło. Rozmawiałam już o niektórych sprawach z dwoma przyjaciółkami. Jedna z nich czuje się tak samo zagubiona jak ja. 16-latka

Młodość, dorastanie polegają między innymi na tym, że bardzo trudno być szczęśliwym. Ma się jakieś wygórowane pojęcia, jest się bardzo pod wpływem kultury masowej, lansowanych wzorców, które są kompletnymi bzdurami i to jeszcze pogłębia trudną sytuację młodego człowieka. Mniej więcej w połowie studiów ten trudny czas się kończy. U jednych prędzej, u innych później. W zasadzie tylko ludzie nieco ograniczeni, są ze swojego życia zadowoleni w
tym wieku. Albo ludzie bardzo głębokiej wiary. No ale mało osób ma głęboką wiarę w tym wieku?  Napisałaś, że wpadasz w dołki bez powodu, czasem płaczesz. To może być w 99% skutek burzy hormonalnej. Tak właśnie reaguje organizm na to, co się dzieje w środku.Porównywanie i zazdrość najgorzej wpływają na Ciebie! Ze względu na samą siebie natychmiast z tym zerwij. W tym celu rób przez dłuższy czas takie ćwiczenie- rozglądaj się po klasie, po szkole, po ulicy i o każdym myśl dobrze, dostrzegaj tylko jego plusy! Aż Ci takie spojrzenie wejdzie w nawyk! Wtedy Tobie będzie o wiele, wiele lżej. Ponieważ wszystkie dojrzewacie, to razem tworzycie mieszankę wybuchową. Sytuację może rozbić tylko dobry humor, śmiech i pozytywne akcje, działania. Napisałaś, że chcesz wiedzieć, kim jesteś. Odpowiadam- jesteś cudowną dziewczyną, ukochanym Dzieckiem Bożym, a Pan Bóg ma wobec Ciebie wspaniałe plany. Jeśli je rozpoznasz i wypełnisz, to będziesz szczęśliwa. Poczujesz, że żyjesz, gdy przestaniesz się skupiać na sobie i na SWOICH PROBLEMACH. Mądry człowiek powiedział, że szczęście to sprawa Ty decydujesz, że jesteś szczęśliwa. Nikt Ci tego nie zakaże, nie odbierze. Byle mieć dystans do siebie, poczucie humoru, pogodną naturę i głęboką wiarę. Nad tym należy pracować. Szukajcie wpierw Królestwa Bożego, a wszystko inne będzie Wam przydane. To żywe Słowa, przekonaj się, zastosuj.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl