Nie potrafimy wybrać jednej opcji, szczególnie wtedy, gdy trzeba przejrzeć tysiąc innych. A jeśli nawet ostatecznie zdecydujemy się na którąś z nich, nie jesteśmy pewni, czy postąpiliśmy słusznie. 

W moim przypadku, choć od czasu rekrutacji do liceum minął już niecały rok, nie potrafię pozbyć się wrażenia, że popełniłam znaczny błąd, wybierając profil z rozszerzoną biologią.

Od kilku miesięcy niezbyt dobrze radzę sobie z tym przedmiotem i nie wiem, czy zmiana szkoły nie byłaby świetnym rozwiązaniem.

Podejmowanie decyzji nie zawsze jednak dotyczy ogromnych, przyszłościowych wyborów. Często, na przykład choćby w supermarkecie, nie wiadomo, czy kupić Prince Polo czy Kinder Bueno. Ale w tak błahych sprawach zawsze można poprosić kogoś o radę...