Pomyśl o skutkach

publikacja 09.03.2014 19:02

W tym roku zaczęłam naukę w gimnazjum. Podoba mi się w nowej szkole, znalazłam dużo nowych przyjaciół. Mam jednak pewien problem. Z podstawówce zawsze byłam piątkową uczennicą, czasami zdarzało się dostać czwórki czy trójki. Teraz, najczęstszymi ocenami są trójki. Znam już wymagania nauczycieli i jestem w stanie nauczyć się do sprawdzianu czy kartkówki, ale brakuje mi motywacji, a że jestem osoba dosyć leniwą, zamiast nauki przesiaduje na Facebooku. Rodzice są źli, a mi trudno ograniczyć komputer. Proszę o jakieś rady, jak dodać sobie motywacji, jak przezwyciężyć lenistwo? Boje się, ze jak tak dalej pójdzie, oceny staną się jeszcze niższe. 14-latka

Tu nie chodzi o oceny. Chodzi o Twoje dalsze życie. Bo możesz doprowadzić do tego, że zamkniesz sobie drogę do dalszego kształcenia. Szybko minie gimnazjum, będzie egzamin i świadectwo i nagle okaże się, że wiele świetnych osób idzie do najlepszego liceum, a w nim do najlepszego profilu. A Ciebie nie przyjmą. Dorastanie polega na tym, że przejmujesz odpowiedzialność za swoje decyzje i zachowanie. Lenistwo i ślęczenie bez sensu przed monitorem zemści się pewnego dnia. W tym czasie wielu Twoich rówieśników bardzo się rozwija. Wczoraj pisała jedna mądra gimnazjalistka. Ona sama sobie daje mocne ograniczenia, narzeka na nadmiar nauki, ale nie odpuszcza, nie ma zaległości, ma też ciekawe hobby, ma czas dla koleżanek itd. Pisała wczoraj studentka, że jej sublokatorka potrafi się tak mądrze uczyć, że około 20.00 wieczorem jest wolna i ma czas na relaks. Wszystko jest sprawą dobrej organizacji pracy. Pomyśl o tym. Lenistwo jest wrogiem duszy. Nie pozwól na to, by Tobą władało. To Twoje życie i Twoje decyzje. Zaczął się Wielki Post, to świetny czas na zmiany i porządki!

 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl