4 luty

publikacja 06.02.2014 09:01

Wszystko dobre, co się… szybko kończy. Ferie minęły niezmiernie szybko.

4 luty

Mam wrażenie, że były tak krótkie, jak zwykły weekend. W ostatnim dniu wolnego poszłam razem z koleżanką do kina na „Złodziejkę książek”. Film bardzo mi się podobał i choć na chwilę zapomniałam o tym, że już za niedługo wrócę do szkolnych obowiązków. Potraficie więc wyobrazić sobie moją zdołowaną minę po zakończeniu seansu.

                Niestety, teraz trzeba będzie wrócić do rzeczywistości – świata ciągłych sprawdzianów i kartkówek. Całe szczęście są rówieśnicy – to właśnie dla nich warto codziennie rano wstawać i się męczyć. Ale już dosyć narzekania! Przecież nie jest tak źle, prawda? Przecież życie to nie tylko szkoła, ale także Bóg, rodzina i przyjaciele.