publikacja 05.11.2013 20:56
Tak sobie obiecywałam, że w tym roku będę się dobrze uczyła. Niestety, czas mija, a ja mam już zaległości. Oceny są nawet gorsze niż w zeszłym roku. Jak się zabrać za siebie? Bo ja chyba nie potrafię się uczyć, nie umiem sobie zorganizować nauki. 15-latka
Zastanów się uczciwie, ile wynosisz z lekcji. Ogromnie ważne jest, by uważać na lekcjach, by sie zgłaszać, bo takie osoby bardzo dużo zapamiętują, jeśli na lekcjach są aktywne. Jeśli czegoś nie rozumiesz, od razu pytaj. Pytaj nauczyciela, pytaj rówieśników. Przekonasz się, że coraz więcej będziesz rozumiała. Jeśli w klasie jest mądra i koleżeńska dziewczyna, poproś ją przez jakiś czas o małą chociaż pomoc, bo pewnie masz już drobne zaległości. Trzeba by to uporządkować. Po powrocie ze szkoły jak najszybciej rób zadania pisemne. A potem wkładaj książki i zeszyty na następny dzień i wtedy przed włożeniem przeglądaj i książki i zeszyty. Czytaj po kilka razy, powtarzaj. Zastanów się, do jakiej szkoły chcesz iśc i pilnuj tych przedmiotów, które będą Ci potrzebne. Nie pozwalaj sobie na zaległości. Ucz sie z lekcji na lekcję. Zastanów się, czy jesteś wzrokowcem czy słuchowcem. Jeśli wzrokowcem, to pisz sobie notatki do powtórek ,a jeśli słuchowcem, to czytaj wszystko na głos. Gdy siedząc na lekcjami czujesz, że jesteś zmęczona, to zrób szybką przerwę. Żartuj, ruszaj sie, sprzątnij coś, bo chęci do dalszej pracy też są ważne. Daj sobie termin do Bożego Narodzenia- intensywna nauka, zero zaległości, zawsze obecna, aktywna, uśmiechnięta i zadowolona z siebie i z życia.
Zadaj pytanie: