Na siłę oryginalna

publikacja 03.07.2013 23:48

Koleżanka zaczęła się zmieniać. Obcięła włosy na jeża, ubiera się w chłopięcym stylu, słucha ostrzejszej muzyki, popiera feminizm, nie widzi nic złego w homoseksualizmie. Oznajmiła, że jest wegetarianką i nie będzie już nigdy jeść mięsa. Oczywiście nadal spędzamy razem czas, jednak coraz częściej się kłócimy. Ona jakby sili się na bycie oryginalnym. Gdy ktoś obraził ją, mówiąc że jest świrem, tamta podziękowała i odparła: „Lepiej jest być świrem niż nudnym”. Coraz częściej się ze mną nie zgadza. Nie wiem, co się z nią dzieje. Nastolatka

Otóż jak znam życie i psychikę nastolatek, to nie wpłyniesz teraz na przyjaciółkę. Jest ona w okresie buntu, na siłę chce być oryginalna. Każdy człowiek jest wolny, ona też. Jej wybór jest teraz taki, jaki jest. Nie będzie Ciebie słuchała, a nawet może zacząć się z Ciebie trochę śmiać i będzie Ci tylko przykro. Powiedz, że nie masz przekonania do jej poglądów i zachowań. Szanujesz ją jako człowieka, jesteś zawsze gotowa do rozmowy, współpracy, spotkań, ale Ty z pewnością nie zmienisz zapatrywań. Jeśli siedzicie razem, spędzacie razem przerwy, to róbcie do nadal, dopóki nie stanie się to męczące dla obu lub dla jednej. Nie obrażaj się na nią, nie gniewaj się, tylko mów otwarcie, że masz inne zdanie, inne poglądy. Bardzo często przyjaźnią się ludzie skrajnie różni. Ale to nie jest dziewczęca przyjaźń polegająca na jakby współistnieniu. Nikt nie wie, co będzie za jakiś czas. Może ona się wyciszy, a może będzie jeszcze bardziej próbowała się wyróżnić i szokować. Zapewnij, że zawsze jej powiesz, co myślisz, ale szanujesz fakt, że ona na wiele spraw patrzy inaczej. Ciesz się, że przez tyle lat się dogadywałyście. Może to wróci, a możenie.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl