Zatrzymać czas

publikacja 21.06.2013 23:57

Nie chcę iść do gimnazjum, bo wtedy nasza klasa się rozdzieli i jak tylko sobie pomyślę, że to już wkrótce nastąpi, to chcę mi się płakać, że było tak super i już tak nie będzie. Gdybym mogła, trzymałabym się rękami i nogami, żeby nic się nie zmieniło, żeby zostało jak jest i żeby nie iść w przyszłość. Wszyscy chcą być dorosłymi, ale ja nie. Szóstoklasistka

Takie listy przychodzą każdego czerwca odkąd prowadzę tę rubrykę. Odwróć myślenie i zamiast buntować się przeciwko przemijaniu, ciesz się, że trafiłaś na dobrą klasę, na wspaniałych ludzi. Ciesz się, że teraz, w dobie Internetu, portali, komórek tak łatwo będzie Wam utrzymać kontakt. Bądź jedną z organizatorek przyszłych spotkań. Rowery, mecze, spotkania w parku- to Ty możesz zwoływać osoby z dawnej już klasy i dbać o to, by kontakt był żywy.
Nie wstydź się łez. Łzy wzruszenia są piękne i dobre. Pilnuj tylko samą siebie, by takie łzy nie przerodziły się w dziecinną histerię, w tupanie nóżką z okrzykiem „a ja nie chcę” Wchodzisz w wiek dojrzewania i już nie zawsze da się zrealizować swój scenariusz, 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl