Przyjaźń czy kochanie?

publikacja 14.04.2013 21:45

Mam problem jak w wierszu Mickiewicza. Bo przyjaźnię się z kolegą, bardzo go lubię, mamy podobne poglądy, system wartości. Czuję, że niedługo zada mi pytanie o chodzenie. Nie wiem, czego chcę. Denerwuje mnie ta huśtawka uczuć. 15- latka

Jeśli nie masz pewności co do własnych uczuć, to zostaw wszystko czasowi. Ciesz się chwilą, rozmawiajcie sobie sporo, jeśli sprawia to Wam przyjemność. Bądźcie dobrymi przyjaciółmi, bo to jest tak bardzo w życiu potrzebne. Czas płynie, taka huśtawka może jeszcze nawet długo trwać. Czyli moja rada jest tak, by czekać co z tego wyniknie.
Ponieważ nie masz całkowitej pewności co do siebie, to rozwijaj znajomość bardziej w kierunku przyjaźni. Nie obiecuj mu nic konkretnego, bądź uczciwa, mów o własnej niepewności. Aby lepiej poznać własne uczucia pomyśl, jak byś się czuła, gdyby on sie nagle zakochał ze wzajemnością w innej dziewczynie? Czy chciałabyś tego?
Bo mam często listy o takich sytuacjach, że dziewczyny przekonują się o swoich uczuciach wtedy, gdy już jest już za późno.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl