Tarnów

publikacja 20.12.2012 13:05

Parafia św. Józefa i Matki Bożej Fatimskiej w Tarnowie.

Tarnów

Roraty w naszym kościele są wyjątkowe. Przychodzimy z lampionami, ale nie tylko dzieci palą światełka. Także kapłani i siostry mają latarnie i coraz więcej dorosłych. Codziennie poznajemy osobę, która „w ciemno poszła za światłem” i przynosimy serca z odpowiedziami na pytania z obrazków. Następnie ksiądz losuje figurkę Jezusa lub Matki Bożej i zabieramy je na 24 godziny do domu. W kościele pali się roratka, a wielki zegar odmierza czas jaki został do świąt Bożego Narodzenia.
Ola lat 8 i Szymon 6 lat.

…jestem trochu zły na księdza, bo choć codziennie robię z mamą serduszka, a wciąż mnie nie wylosował. Może dzisiaj nam się uda?! Ale jest jeszcze tydzień i może się uda?! Jakub 7 lat i Weronika 4 lata.

Na roratach jest dużo dzieci i jest wesoła pieśń „Świeć gwiazdeczko mała świeć” albo „Poszli w ciemno”.
Mikołaj

Od kilku lat swój udział w roratach akcentujemy śpiewem. Dziewczynki przynoszą lampiony i wraz z dziećmi idą w procesji wraz z dziećmi, Liturgiczną Służbą Ołtarza, kapłanami. Słuchamy krótkiego opowiadania puszczanego z płyty, po czym odpowiadamy na pytania zadawane przez księdza. Kazania są atrakcyjne i przygotowane szczególnie z myślą o najmłodszych uczestnikach rorat. Dzieci na drugi dzień przynoszą odpowiedzi w formie kolorowych ozdób, które później zawisną na dużej choince koło szopki.
Dziewczęca Służba Maryjna.…

Msza święta kończy się odśpiewaniem pieśni Salve Regina i zasłonięciem cudownej figury Matki Bożej Fatimskiej. Pozdrowienia dla wszystkich Uczestników Rorat i dla redakcji Małego Gościa Niedzielnego.
Paulina 12 lat.