Problemy w gimnazjum

publikacja 15.11.2012 20:22

Nie potrafię się już tak dobrze uczyć jak w podstawówce. Boję się, że w tym roku nie będę miała czerwonego paska, na którym tak bardzo zależy rodzicom. Drugi problem jest taki, że przyjaciółka często obraża się na mnie, przerwy spędza z dziewczynami z dawnej klasy. Nie mam w tej szkole nikogo, z kim mogłabym spędzić czas. 13-latka

Nie rób z nauki "bożka", że musisz mieć pasek. Zdarza się, że dziewczyny uczą się ponad miarę, walczą o pasek, a potem nagle czują, że to bez sensu, że w tym czasie rówieśnicy uczą się życia w grupie, razem spędzają wesoło czas i dorastają społecznie. A ten wzorowy uczeń nagle wpada w przygnębienie, bo czuje, że ominęło go coś bardzo ważnego. Nie wiem, jak jest w Waszej szkole. Może wysoki poziom, a może nauczyciele mają zwyczaj surowo oceniać pierwsze klasy. Przeanalizuj swoją sytuację naukową. Czasami są tacy nauczyciele, u których nie da się uzyskać wysokiej oceny, ale świetnie uczą. Jeśli jest Ci bardzo ciężko, to poproś mamę, by Cię zapisała do psychologa w najbliższej poradni psychologiczno- pedagogicznej. Tam są na ogół świetni fachowcy, po rozmowie wiele wyjaśnią, zarówno Tobie jak i rodzicom. Nie trzymaj się kurczowo jednej koleżanki! To jest dziecinne. Wędruj po szkole, odwiedzaj dawne znajome. Nie jest dobrze, jeśli dwie dziewczyny spędzają razem każdą wolną chwilę w szkole. O wiele lepiej jest tworzyć grupę. Gdy będziesz radosna, w dobrym humorze, to i nauka łatwiej wejdzie do głowy, i koleżanki chętnie będą przy Tobie.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl