14 listopada

Iwona Szymura

publikacja 14.11.2012 17:32

Egzaminy, egzaminy, egzaminy... Co prawda próbne, jednak stres jest równie wielki, jak przy prawdziwych egzaminach. Wczoraj był polski (na szczęście nie pisaliśmy historii i wos-u :). Muszę przyznać, że nie było tak najgorzej. Z wyjątkiem rozprawki. Dzisiaj pisaliśmy testy z przedmiotów przyrodniczych i matematyki. Tę część muszę jeszcze poćwiczyć.

Najwyższa pora, wziąć się do roboty. Przynajmniej w moim przypadku ;) Jutro czeka mnie egzamin z języka obcego. Wybrałam angielski. Mam szczerą nadzieję, że nie będzie tak źle. Jeszcze tylko muszę powtórzyć wszystkie czasy i formy.

Może już dość o nauce...

Wczoraj razem z moją kuzynką i jej koleżankami byłam na spotkaniu autorskim z Szymonem Hołownią. Mimo, że całość trwała około dwóch godzin, wcale mi się nie nudziło. W dodatku spotkałam Gosię ze szkoły muzycznej i Darię. Pod koniec dostałam autograf samego autora na jednej z książek :)