Król z wielką grzywą

Adam Śliwa

publikacja 06.11.2012 11:45

Lew jest drugim po tygrysie największym kotem. Najważniejsze jest jednak to że jest królem zwierząt.

Król z wielką grzywą PAP/EPA/MICHAEL REICHEL

Nic dziwnego. Lew jest zaliczany do pięciu najniebezpieczniejszych zwierząt Afryki, a poza tym ma królewski wygląd dzięki bujnej grzywie. Lwy to także jedyne koty żyjące w zorganizowanych stadach. Dawno temu lwa można było spotkać nawet w Europie. Ostatnie osobniki żyły jeszcze w X wieku na Kaukazie. Dziś zamieszkują tylko szczątkowo Indie i Afrykę, ale niestety wszędzie to piękne koty są zagrożone.

Lwy są świetnie przystosowane do polowań nawet na duże zwierzęta. Mają silne łapy, dzięki którym, rozpędzają się na krótkich dystansach nawet do 60 km/h. Dzięki ostrym pazurom i silnym szczękom są zabójczymi drapieżnikami. Wśród większości kotów trudno odróżnić samca od samicy. U lwów jest to bardzo proste. Samce są większe, masywniejsze i mają grzywę. Umaszczenie tych kotów to jasny brąz, a małe lwiątka mają dodatkowo cętki, które z wiekiem znikają. Słynnym atrybutem króla jest jego ryk. Samce odstraszają tak napastników, a swojemu stadu pokazują gdzie są. Ryk lwa słychać nawet z odległości 5 km. 

Lew jest także popularną gwiazdą filmową. Przed każdym filmem wytwórni Metro-Goldwyn-Meyer lew swoim rykiem zachęca do filmu i to jest chyba najsłynniejszy lew świata. 

W Chrześcijaństwie lew symbolizuje zmartwychwstanie i samego Chrystusa, a skrzydlaty lew jest symbolem św. Marka Ewangelisty.