22 października

publikacja 23.10.2012 06:44

Tydzień temu były urodziny Kingi, a jeszcze o nich nie napisałam... A było naprawdę świetnie! Przyszłam do niej wcześniej, bo obiecałam, że pomogę jej w chemii. Potem, gdy doszła reszta, zjadłyśmy tort. Śmiechom i rozmowom o szkole i nie tylko :) nie było końca. Chciałyśmy obejrzeć film, ale nie wytrwałyśmy do końca. Bo tak zaczęłyśmy dyskutować, że... zapomniałyśmy o filmie.

Po pysznej pizzy grałyśmy w taka grę, w której na pytania nie wolno odpowiadać „tak” lub „nie”. Niby to takie proste, ale każda z nas przegrywała. Było super!

Już dawno tyle fajnego czasu nie spędziłam ze starymi przyjaciółmi...