To się nie mogło inaczej skończyć

GN 39/2012 |

publikacja 27.09.2012 00:15

O hip-hopie na śmierć i życie z ks. Jakubem Bartczakiem rozmawia Marcin Jakimowicz.

Teledysk wrocławskiego księdza   Jakuba Bartczaka bije rekordy popularności. Hip-hop w sutannie? Czemu nie... Teledysk wrocławskiego księdza Jakuba Bartczaka bije rekordy popularności. Hip-hop w sutannie? Czemu nie...
roman koszowski

Marcin Jakimowicz: Statystyka sprzed kwadransa: Księdza teledysk obejrzało już 167 782 ludzi. Nie odbija Księdzu?

Ks. Jakub Bartczak: – Nie odbija. Wiesz dlaczego? Bo jestem księdzem. Jestem z innego świata. Nie podniecam się ilością odsłon na YouTube, bo zdaję sobie sprawę, że ten mój teledysk działa na zasadzie zjawiska. Ksiądz opowiada Ewangelię językiem hip-hopu…

Jak uczniowie na religii zareagowali na te raperskie wynurzenia? Nie mówią: „Proszę się nie zgrywać”?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.