Karolina w Opolu

Anna Kwaśnicka

publikacja 19.09.2012 13:51

Relikwie łączą nas z życiem nadprzyrodzonym, do którego zdążamy, otwierają nas na królestwo Boże – mówił bp Andrzej Czaja.

Karolina w Opolu Młodzież z parafii św. Bartłomieja w Jełowej niosła relikwie i obraz bł. Karoliny Anna Kwaśnicka/GN

– Relikwie bł. Karoliny mają nam pomóc przeżyć jej bliskość. Chodzi o przeżycie obecności osoby nie dostępnej nam w poznaniu zmysłami. Przecież nie podamy ręki Karolinie, nie zobaczymy jej oczyma, nie usłyszymy uchem. Potrzeba serca pełnego wiary – tłumaczył bp Andrzej Czaja, który przewodniczył Mszy św. rozpoczynającej peregrynację relikwii bł. Karoliny w parafiach diecezji opolskiej.

Karolina Kózkówna urodziła się 2 sierpnia 1898 roku w Wał-Rudzie koło Tarnowa. Pochodziła z rodziny przenikniętej pobożnością, była wzorową córką, animatorką życia religijnego w szkole i współpracowniczką proboszcza parafii w Zabawie. W wieku 16 lat została zabita przez rosyjskiego żołnierza, do końca broniąc swojej czystości. W 1987 roku papież Jan Paweł II włączył ją do grona błogosławionych.

Wraz z relikwiami bł. Karoliny parafie diecezji opolskiej nawiedza jej obraz, namalowany przez 16-letniego Bartka Karwata z Jełowej.

Koordynatorem peregrynacji, która potrwa co najmniej do początku 2014 roku jest ks. Helmut Piechota.