Magda Frączek

Żywe jest słowo Boże, skuteczne, i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny (Hbr 4,12)

|

MGN 06/2012

publikacja 17.05.2012 07:00

A Jezus znowu rzekł do nich: „Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam”. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: „Weźmijcie Ducha Świętego. Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. (J 20,19-23)

Magda Frączek Magda Frączek
wokalistka zespołu Love Story
Roman Koszowski/GN

Duch Święty to taka osoba, która rewelacyjnie zna moje serce. Bardzo dobrze wie, co jest dla mnie dobre, a co nie. Zauważyłam, że gdy mówię Mu o swoich problemach i proszę o pomoc, Duch Święty zawsze je rozwiązuje. Nieraz w zupełnie nieoczekiwany sposób.

Tak było, gdy zainteresował się mną pewien chłopak. Ze wzajemnością. Podczas modlitwy opowiedziałam o nim Duchowi Świętemu. Czułam, że coś nie do końca gra między nami. Poprosiłam więc, by Duch Święty wybadał tę sprawę.

Już przy najbliższym spotkaniu z przyjaciółmi dowiedziałam się o nim czegoś takiego, w co zupełnie nie mogłam uwierzyć. Intencje tego chłopaka wobec mnie wcale nie były takie czyste.

Jestem pewna, że Duch Święty szybko posłał do mnie ludzi, którzy pomogli mi podjąć właściwą decyzję. I uchronił mnie przed skrzywionym związkiem. I co ważne, po tym spotkaniu, po tamtej rozmowie w gronie przyjaciół byłam całkiem spokojna. Nie miałam do nikogo żalu.

Jezus tchnął na apostołów Ducha Świętego po słowach „pokój wam”. Ja rozpoznaję działanie Ducha Świętego w moim życiu po tym, czy mam w sercu pokój. Zwłaszcza, gdy ten pokój jest ze mną w najbardziej trudnych chwilach. Wtedy odważnie stawiam czoła przeciwnościom.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.