Kubek śmiechu

MGN 06/2012

publikacja 27.08.2012 12:15

– Mamusiu, ty masz swoją skarbonkę? – pyta trzyletnia Ania
– Nie.
– No to możesz sobie wrzucać pieniądze do mojej.

Innym razem Ania pyta:
– Mamusiu, czy mogę włączyć komputer?
– Tak, Aniu.
– To dobrze, że zapytałam, bo inaczej włączyłabym komputer bez pytania.

– Mamo, znasz czarodziejskie słowa?
– Znam: „Proszę, przepraszam, dziękuję”.
– O, widzę, że też byłaś pasowana na przedszkolaka – mówi z uznaniem Ania.


Uczniowie klas III i IV ze szkoły podstawowej pisali kartkówkę ze stacji drogi krzyżowej:
Stacja V: Św. Weronika ociera nogi Panu Jezusowi.
Stacja VI: Szymon i syreny pomagają nieść krzyż Panu Jezusowi.

 

Marcin w wieku lat 2,5 powiedział:
- Au, uderzyłem się tam, gdzie jest duch.
Zdziwiliśmy się i zaczęliśmy dopytywać, o co chodzi. Marcin pokazał lewe ramię i wyjaśnił:
- No tu, gdzie jest duch: w imię Ojca, i Syna, i Ducha...

Trzyipółletni Marcin któregoś wieczoru przed modlitwą:
– Dziś pomodlę się o to, żeby wolno było mówić „kurde”.

 


Czteroletni Jasiu podczas odwiedzin duszpasterskich przygląda się jak na drzwiach ksiądz zapisuje: C+M+B 2012. Po czym podchodzi oburzony do mamy i pyta: „Dlaczego ksiądz może pisać po drzwiach, a ja nie?”.
 


 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.