Niemcy

MGN 05/2004

publikacja 31.03.2012 22:06

Matko Boska z Altötting, módl się za mieszkańców Niemiec.

Niemcy   Niemcy leżą między dwoma morzami: Bałtykiem na wschodzie i Morzem Północnym na zachodzie. Właśnie w tym kraju można znaleźć najwięcej gotyckich, strzelistych kościołów zbudowanych z ciemnoczerwonej cegły.

Przy odrobinie szczęścia wewnątrz któregoś z nich, można posłuchać muzyki Jana Sebastiana Bacha, najsłynniejszego Niemca. Niektórzy mówią nawet, że największego muzyka na świecie. W sklepie obok kościoła można będzie pewnie kupić porcelanę miśnieńską, zwaną też porcelaną saską.

Manufakturę miśnieńską założył w Miśni (Meisen) w pobliżu Drezna August II Mocny, król Polski. Nie należy jednak podawać na niej kiełbasy – ulubionej potrawy Niemców. Jest na to zbyt piękna.

Niemcy słyną też z dobrego futbolu. Od ponad stu lat można kibicować piłkarskiemu klubowi Bayern Monachium, zdobywcy Pucharu UEFA w 1996 i 2001 roku.

Niektórzy nie chcą wcale zwiedzać w Niemczech zabytków. Nie wiedzą nawet, że one są. Interesuje ich tylko jedno miasto: Wolfsburg. Tu powstają najpopularniejsze samochody świata.

W Wolfsburgu ma siedzibę koncern Volkswagena. Choć niektórzy mówią, że volkswagena garbusa wymyślił Węgier, to jednak i garbus, i golf są wizytówkami Niemiec.

Tego drugiego wyprodukowano w ponad 20 milionach egzemplarzy. O tym wszystkim mogliśmy czytać dzięki Gutenbergowi, mieszkańcowi Moguncji, ponieważ był pierwszym.

Niemcy   Matka Boża z Altötting W Niemczech istnieje około 300 sanktuariów maryjnych. Najwięcej na południu Niemiec. Wśród nich Altötting – największe centrum maryjne Niemiec. W tym miejscu od 1400 lat czczona jest Czarna Madonna – tak również tu, w sercu Bawarii, u podnóża Alp, nazywają Matkę Bożą. Niewielki kościół stoi na środku głównego placu miasteczka.

Pielgrzymi gromadzą się wokół niego wypełniając szczelnie okoliczne uliczki. Wewnątrz zachowało się tysiące dokumentów świadczących o nieustającej czci pielgrzymów. Między innymi i ten, w którym książę Maksymilian I ogłasza Czarną Madonnę patronką Bawarii i poświadcza to podpisem złożonym własną krwią.

Dziś Matkę Bożą w Altötting nawiedza rocznie ponad milion pielgrzymów. Oprócz Niemców przybywają Austriacy, Francuzi, Hiszpanie, Włosi, a od pewnego czasu, także Polacy. Szczególnie malownicza jest pielgrzymka myśliwych z Bawarii i Tyrolu, którzy do sanktuarium przychodzą w tradycyjnych strojach.

Rainer Grünewald   Rainer Grünewald
prezes Makro w Polsce, pracuje i mieszka w Warszawie
Dwa razy do roku, w Środę Popielcową i w Wielką Sobotę na czas adoracji zdejmowane są bogate szaty, którymi przyozdobiona jest figura. Wtedy widać, że Dzieciątko trzymane przez Maryję ma jedną rękę nieproporcjonalnie dużą. To symbol ogromu łask płynących od Jezusa.

Rainer Grünewald
prezes Makro w Polsce, pracuje i mieszka w Warszawie

Kiedy pierwszy raz przyjechałem do Polski, nie wiedziałem nic o tym kraju.

Niektórzy mówili, że Polacy to złodzieje. Słyszałem, że w Polsce kradną zagraniczne samochody.

Tak naprawdę wielu Niemców nie ma żadnego pojęcia o tym kraju. Kto przyjeżdża do Polski, zmienia swoją opinię. Nie żałuję, że tu pracuję. Ludzie są bardzo otwarci i pracowici.

Jeśli się czegoś podejmują, robią to najlepiej, jak potrafią. Jestem bardzo zadowolony z moich polskich współpracowników.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.