Papież pokazuje drogę

Gabriela Szulik

|

MGN 06/2005

publikacja 23.03.2012 09:17

rozmowa z ojcem Marcinem Lisakiem

Papież pokazuje drogę Ojciec Marcin Lisak jest dominikaninem. Jest zastępcą redaktora naczelnego Katolickiej Agencji Informacyjnej. MARCIN PERFUŃSKI / KAI

– Kto może być papieżem?
– Papieżem może zostać właściwie każdy kapłan, ale od bardzo wielu wieków, w historii Kościoła jest tak, że na papieża zostaje wybrany któryś z kardynałów.

– Skąd kardynałowie wiedzą, kogo powinni wybrać?
– Nie wiem, czy wiedzą. Natomiast podejmują decyzję wybierając spośród siebie jak najlepszego, ich zdaniem, kandydata na papieża.

– Co im pomaga w podjęciu decyzji?
– Kardynałowie rozmawiając ze sobą, lepiej się poznają i modlą się do Ducha Świętego. Wierzymy, że w podjęciu decyzji pomaga kardynałom Pan Bóg.

– Dlaczego kardynałowie są zamknięci podczas konklawe? Dlaczego nikt z zewnątrz nie może im podpowiadać, kto ma być papieżem?
– Po pierwsze, kardynałowie są zamknięci dlatego, żeby nikt im w wyborze nie przeszkadzał, żeby mogli się skupić tylko na tym. Po drugie, są zamknięci dlatego, żeby nie ulegać wpływom z zewnątrz. W dawnych czasach zdarzało się, że niektórzy władcy świeccy, król czy cesarz, protestowali przeciwko wyborowi jakiegoś kardynała na papieża. Było to zawsze ze szkodą dla Kościoła. W decyzjach dotyczących wiary, religii, Kościół musi się chronić od wpływu władców tego świata. Mają to być decyzje zgodne z tym, czego chce Pan Bóg, a nie ludzie.

– Dlaczego jeden papież nazywa się Benedykt, inny Jan Paweł, a jeszcze inny Pius? Od czego zależy to, jakie papież ma imię?
– Wybór imienia zależy od samego papieża. Przyjmując urząd biskupa Rzymu, wybiera sobie nowe imię. W tradycji religijnej, biblijnej przyjęcie nowego imienia wiąże się z tym, że zaczyna się nowy, ważny etap w życiu. Zmiana imienia pokazuje, że od tej chwili ten człowiek pełni zupełnie inną rolę.

– Tak jak na przykład przy bierzmowaniu?
– Tak, dokładnie. Jak przy bierzmowaniu albo jak przy chrzcie. Papież wybierając imię, najczęściej odwołuje się do poprzednika albo do świętego, który nosił takie imię, albo pokazuje, że chce nawiązywać do papieża, który przed nim tak się nazywał. W tym wypadku do Benedykta XV.

– W jakich sprawach papież jest nieomylny?
– Papież na pewno może się mylić przewidując pogodę, wynik meczu albo gdy powie, że najładniejszym kolorem jest pomarańczowy. Natomiast w sprawach, które są nam najbardziej potrzebne do poznawania Boga i kochania innych ludzi, pomaga papieżowi Duch Święty. Papież jest więc nieomylny w sprawach wiary, czyli tego, jak mówimy o Bogu, na przykład, że Pan Bóg jest jeden, ale w trzech osobach. Jest też nieomylny w sprawach moralności, czyli tego na przykład, że Pan Bóg kocha każdego człowieka i nikt nie ma prawa odebrać życia człowiekowi. Wierzymy, że Duch Święty pomaga papieżowi, kiedy wypowiada się w sprawach wiary i moralności.

– Czy zawsze trzeba słuchać papieża?
– Tak, ale również zrozumieć i starać się przełożyć jego słowo na codzienne życie. Papież nie mówi szczegółowo każdemu, jak ma żyć, czy ma być lekarzem czy poetą. Papież naucza o sprawach najważniejszych, dotyczących naszej wiary.

– A jeśli ktoś nie słucha papieża albo nie zgadza się z nim, czy wtedy grzeszy?
– Kiedy katolikowi trudno przyjąć naukę papieża albo nie potrafi jej zrozumieć, to bardzo możliwe, że wchodzi na drogę grzechu. Papież nie tyle nakazuje czy zakazuje, ale pokazuje właściwą drogę. Papieża trzeba słuchać nie dlatego, że to obowiązek, ale dlatego, że warto.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.