Parlament w pałacu i beczki prochu

Adam Śliwa

publikacja 09.03.2012 10:55

Bez pałacu Westminster i słynnego Big Bena Londyn byłby jak Rzym bez koloseum.

Parlament w pałacu i beczki prochu PAP/EPA/FACUNDO ARRIZABALAGA

Pałac Westminster powstał już w 1097 roku. Pewna część tego najstarszego fragmentu zwana Westminster Hall została do dziś, reszta jest już z XIX wieku. Nie znaczy to jednak, że jest gorsza. Nad odbudową po pożarze w 1834 roku czuwał wybitny architekt Sir Charles Barry. Zarówno stara część jak i nowsza są praktycznie nie do odróżnienia, a całość pałacu jest wykonana w stylu neogotyckim. No ale dość o budowli. Westminster już od XVI wieku nie jest zamieszkiwany przez koronowane głowy. Obecnie mieszczą się w nim obie izby brytyjskiego parlamentu - Izba Gmin i Izba Lordów, czyli nasz sejm i senat. Wewnątrz poza głównymi salami, w tym słynną Westminster Hall, gdzie odbywały się jedne z najważniejszych wydarzeń w historii Anglii, jest aż 1200 pomieszczeń różnych komisji, bibliotek jadalni. Najbardziej znaną częścią budynku parlamentu jest oczywiście wieża zegarowa Big Ben. Początkowo tą nazwę nosił tylko dzwon wybijający charakterystyczny dźwięk. Wieża powstała w czasie odbudowy budynku po pożarze. Zegar natomiast wybrany został na drodze konkursu. Miał precyzyjnie co do sekundy odmierzać czas, który przez telegraf sprawdzano w obserwatorium Greenwich. 

Big ben chodzi zawsze bardzo precyzyjnie ale zdarzają mu się pomyłki. Pierwszy raz spóźnił się aż o 41 minut ponieważ na jego wskazówce usiadło stado ptaków. Tarcza zegara ma aż 7 metrów średnicy a wskazówki duża 4,2 metra a mała 2,7. 

Z budynkiem parlamentu związana jest jeszcze jedna ciekawa historia. Zapewne wszyscy znają protesty związane z wprowadzenie w Polsce ACTA. Wśród protestujących pojawiały się często charakterystyczne maski uśmiechającego się mężczyzny. Maska ta nazywa się Anonymous, a swój początek wzięła właśnie od budynku parlamentu w Londynie. Maska przedstawia Guya Fawkesa. W 1605 roku próbował on z grupą spiskowców wysadzić w powietrze budynek parlamentu i zabić króla Jakuba I i przy okazji członków obu izb. Zamach miał zostać przeprowadzony w nocy z 4 na 5 listopada przy użyciu 36 beczek prochu. Spisek został wykryty, a wszyscy zamachowcy skazani na śmierć. W historii wydarzenie to nazywane jest spiskiem prochowym. Co roku w noc niedoszłego zamachu w Londynie odbywają się uroczystości. Guy Fawkes stał się sławny i w dzisiejszym świecie dzięki komiksowi Alana Moora V-jak Vendeta i filmowi z 2006 roku o tym samym tytule.