Podczas katechezy w pierwszej klasie siostra katechetka zachęcała dzieci do udziału w Drodze Krzyżowej. Pod koniec lekcji zgłasza się Bartek z pytaniem: – Proszę siostry, to na które skrzyżowanie dróg mamy przyjść w piątek?
W pierwszej klasie dzieci miały narysować siebie.
Zgłosiła się Monika z pytaniem:
– Proszę Siostry, czy mam się narysować jak byłam mała, czy jak jestem teraz dorosła?
Przez uchylone drzwi do szatni nauczycieli zaglądają dzieci.
– Widziałeś...
– mówi jeden z chłopców – oni tam mają lustro.
– Przecież nauczyciel też musi wyglądać jak człowiek – odpowiada kolega.
Czteroletni Mikołaj jadąc z rodzicami w samochodzie usłyszał w radio: „ksiądz Jerzy Zając...”.
Po chwili zapytał zdziwiony: „To jeże mają księdza? I w dodatku zająca?”.