Ronaldo i spółka w Warszawie

PAP

publikacja 28.02.2012 09:56

Rękawiczki, golfy, bluzy z długimi rękawami i dodatkowe getry pod spodenki – to niezbędny ubiór większości piłkarzy Portugalii podczas poniedziałkowego treningu na stadionie warszawskiej Polonii.

Ronaldo i spółka w Warszawie Cristiano Ronaldo podczas treningu na stadionie warszawskiej Polonii PAP/Bartłomiej Zborowski

Ćwiczących Portugalczyków obserwowało ok. 200 kibiców. Najodporniejsi na zimno okazali się Bruno Alves i Rui Patricio. Obrońca Zenitu St. Petersburg i bramkarz Sportingu Lizbona rozpoczęli wymianę podań na środku boiska kwadrans przed rozpoczęciem oficjalnego treningu. Po kilkunastu minutach dołączyli do nich pozostali zawodnicy. Drużyna Paulo Bento, podzielona na trzy grupy, rozpoczęła rozgrzewkę od gry „w dziada”, przy której nie brakowało żartów. Po chwili skoncentrowani już w pełni na wykonywanych zadaniach piłkarze rozpoczęli wymianę podań i ćwiczenie zwrotności.

Z trybun trening obserwowała grupa ok. 200 sympatyków futbolu. Ich cierpliwość została wynagrodzona, gdy po pół godzinie z boiska schodziła część zawodników, wśród których byli Cristiano Ronaldo, Pepe oraz Nani. Piłkarze Realu Madryt oraz pomocnik Manchesteru United poświęcili chwilę na rozdawanie autografów. Pozostali gracze przez kolejne 30 minut ćwiczyli strzały na bramkę. Efektowne zagrania były wynagradzane oklaskami z trybun.

Spotkanie towarzyskie pomiędzy Polską i Portugalią rozegrane zostanie w środę o godz. 20.45 na Stadionie Narodowym w Warszawie.