Odwaga = męstwo

Gabi Szulik

|

MGN 03/2011

publikacja 27.02.2012 10:07

„Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat!” (J 16, 33).

Cnota

To przeciwieństwo wady.  To trwała umiejętność  do czynienia dobra. Jeśli  ktoś chce grać na instrumencie albo pływać, to musi się  tego nauczyć. Same zdolności to  za mało. Aby rozwinąć swoje talenty, trzeba wytrwale ćwiczyć.  Podobnie jest z czynieniem dobra.  Im więcej, im częściej człowiek  robi coś dobrego, tym łatwiej mu  to przychodzi. Nabiera wprawy,  staje się mistrzem świata w dobru.  To jest właśnie cnota.  Cnota pomaga nam dawać z siebie to, co najlepsze. Osoba cnotliwa  ze wszystkich sił dąży do dobra,  zabiega o nie i wybiera dobro  w swoim postępowaniu.  Cztery spośród wszystkich  cnót nazywa się „kardynalnymi”,  czyli głównymi. Są to: roztropność, sprawiedliwość, męstwo  i umiarkowanie

Męstwo

Każdy człowiek się boi. To normalne. Męstwo polega na tym, że człowiek potrafi być silniejszy niż strach. Potrafi stawiać czoła próbom i prześladowaniom, potrafi  nawet przezwyciężyć strach przed śmiercią i oddać swoje życie w obronie słusznej sprawy. Kto zdobył cnotę męstwa, jest wytrwały w trudnościach i stale dąży do dobra. Zdecydowanie opiera się pokusom i potrafi przezwyciężać przeszkody w życiu moralnym.
Wady przeciwne cnocie odwagi to strach i zuchwałość. Strach prowadzi do zbyt łatwego poddawania się. A zuchwałość to jakby przesadna odwaga, czyli szukanie niebezpieczeństwa, ryzykowanie bez żadnej potrzeby. To zwykła głupota, a nie męstwo.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.