7 ruchów na sekundę

Adam Śliwa

|

MGN 02/2012

publikacja 22.03.2012 10:05

Wynalazca kostki rubika układał ją przez miesiąc. Michał jedną ręką układa ją w 13 sekund. Dwiema tylko 8.

Michał Pleskowicz Michał Pleskowicz
Henryk Przondziono/GN

Na stole leży kilkanaście kolorowych kostek. Jedna z nich śmiga w rękach 16-letniego Michała. Po chwili wszystkie kolorowe ściany są w niej ułożone. W Bangkoku ze średnim czasem 8.65 sekundy pokonał najlepszych i jako pierwszy Polak został mistrzem świata.

Ręce na stół
O Mistrzostwach w Bangkoku w Tajlandii Michał dowiedział się w lutym. – Wtedy osiągałem już czas jak światowa czołówka, więc pomyślałem, czemu by nie spróbować? – wspomina. – O wygraniu nawet nie marzyłem… – dodaje.
Podczas zawodów przed każdym z zawodników stoi specjalne urządzenie do mierzenia czasu. – Osobno siedzą mieszacze – wyjaśnia mistrz Michał. – Oni w określony sposób mieszają klocki na kostce, potem je zasłaniają i stawiają przed zawodnikami. Tylko 15 sekund mamy na to, by oglądnąć kostkę i zastanowić się nad rozwiązaniem. Po tym czasie zawodnicy zaczynają układać klocki. Gdy skończą kładą obie ręce na urządzeniu mierzącym czas. – W 4 rundach kostkę trzeba ułożyć 5 razy – dodaje mistrz. – I tak jak w skokach narciarskich, odrzuca się wynik najlepszy i najgorszy, i podlicza trzy środkowe.
Michał zwyciężył w najważniejszej konkurencji, czyli w klasycznej kostce trzyrzędowej. Pokonał prawie 300 zawodników z całego świata. A w układaniu kostki jedną ręką ustanowił rekord Polski.

Zawsze z kostką
Tylko trzy lata zajęło Michałowi dojście do światowego poziomu. – Na początku nawet na chwilę nie rozstawałem się z kostką – wspomina. – W każdym wolnym czasie układałem. – Nawet kilku kolegów zaraziłem tą pasją – dodaje. – Ale zniechęcili się po pewnym czasie.
Michał trenuje codziennie. Pół godziny wieczorem, a przed zawodami nawet dwie godziny. Zwykle przy ciężkiej, metalowej muzyce. – Na zawodach jednak nie mogę mieć słuchawek na uszach – mówi. – Żeby nie budzić podejrzeć, że ktoś zawodnikowi podpowiada.
Hobby Michała zaczęło się, zobaczył w telewizji wywiad z Błażejem Morgałą, który kostkę rubika układał w 15 sekund. – Pomyślałem, że fajnie byłoby spróbować tak samo – wspomina. – Zabawę z kostką rubika zacząłem 16 października 2008 roku.
Dokładnie 3 lata później, 16 października 2011 roku Michał został mistrzem świata. 

Logiczna zabawka
Ernő Rubik w 1974 roku stworzył kostkę dla swoich studentów architektury. Chciał im pomóc zrozumieć przestrzeń. Ale pomoc okazała się tak trudna, że wielu w ogóle jej nie ułożyło, a profesorowi zajęło to miesiąc.
Kostka jest zabawką logiczną i nie można jej ułożyć przez przypadek. Nie da się też nauczyć wszystkich jej kombinacji, bo jest ich aż 43 tryliony!
– Największym błędem początkujących jest próba ułożenia najpierw jednej ściany, a potem kolejnych – tłumaczy Michał. – Kostkę trzeba widzieć całościowo i wiedzieć, jakie ruchy, czyli tak zwane algorytmy, wykonać.
Najpopularniejszym sposobem układania jest metoda Fridrich. W niej na ułożenie kostki rubika potrzeba średnio 56 ruchów, co przy tempie Michała trwa ok. 7 ruchów na sekundę. Żeby się nauczyć tej metody najlepiej oglądnąć filmik i… ćwiczyć. – Metody można się nauczyć w 3 godziny – zapewnia mistrz świata. – Potem zostają tylko treningi i poprawianie siebie – dodaje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.