Kubek śmiechu

MGN 12/2010 |

publikacja 24.02.2012 12:09

Kubek śmiechu kubek@malygosc.pl

☻ Pięcioletnia Zuzia poszła z tatą do lekarza. Po badaniu z zainteresowaniem ogląda przyrządy medyczne w gabinecie (stetoskop, ciśnieniomierz).
– I co dziewczynko, może chciałabyś zostać w przyszłości lekarzem? – pyta pani doktor.
– Nie – odpowiada Zuzia – ja bym chciała być normalnym człowiekiem.

☻ Tymoteusz przygotowuje się do I Komunii św. Pewnego dnia Zuzia, młodsza siostra Tymka przysłuchuje się, jak tata powtarza z bratem 10 przykazań.
– Tato, a co to znaczy „nie cudzołóż”? – pyta w pewnej chwili Zuzia.
– Hmm… – tata zastanawia się, jak wytłumaczyć to małej Zuzi.
– To znaczy zasadniczo – odpowiada po chwili – że można spać tylko ze swoją żoną.
Zuzia zamyśla się i dodaje: „No i z babcią też można”. 

☻ W klasie I podczas katechezy o Piśmie Świętym pani katechetka pyta:
– Dlaczego ksiądz, po przeczytaniu Ewangelii, całuje Pismo Święte?
Jeden z uczniów odpowiada: – Bo nie ma żony. 

☻ W niedzielę w pierwszym czytaniu była mowa o walce Izraelitów, podczas której Mojżesz modlił się z rękami wzniesionymi do góry. Podczas homilii, ksiądz zapytał dzieci: – A kto z kim walczył? Zgłosił się Aleksander z III klasy:
– Izraelici z Amerykanami! 

☻ W szkolnej bibliotece uczniowie pytają czasem o takie pozycje:
– Akademia Policyjna zamiast „Akademia Pana Kleksa”; 
– Ania z Zielonej Góry zamiast „Ania z Zielonego Wzgórza”;
– „Mitologia” Jana Paderewskiego zamiast Jana Parandowskiego;
– Rosół w oponie zamiast „Opium w rosole”

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.