Codziennie służy do Mszy. Jeździ na pielgrzymki i… na mecze ekstraklasy.
Przy ołtarzu w kościele w Osiecznej czeka na Kacpra zadanie specjalne. „Obmyj mnie, Panie, z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego” – po tych słowach kapłana Kacper podaje tzw. ręcznik. Asystuje mu drugi ministrant, bo chłopiec z powodu mózgowego porażenia dziecięcego porusza się na wózku.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.