nasze media Mały Gość 04/2024

ks. Rafał Skitek

dodane 13.02.2018 10:09

Znawca ksiąg

Podejrzewam, że wielu z was ucieszyłoby się bardzo, gdybym napisał coś o tabletach lub smartfonach. Bardzo was rozczaruję, jeśli zatrzymam się przy książkach? Ale za to jakich książkach!

Panowie Ministranci! Po trudnych nazwach funkcji ministranckich nadszedł czas na nieco łatwiejsze. Mam jednak nadzieję, że wciąż pamiętacie, co robi ceroferariusz albo krucyferariusz? Ale do rzeczy. Dzisiaj słów kilka o „ministrancie księgi”. Jest on odpowiedzialny za księgi liturgiczne używane podczas Mszy i nabożeństw. Z doświadczenia wiem, że w wielu parafiach wygląda to różnie. Ministranta księgi wyręczają często kościelni lub sami księża. Tymczasem jego obowiązki polegają m.in. na zaznaczaniu odpowiednich czytań w lekcjonarzu, przygotowaniu ewangeliarza oraz mszału. Zaryzykuję stwierdzenie, że te wykonywane przed liturgią czynności są dużo ważniejsze od posługi ministranta księgi podczas Mszy. Dlaczego tak uważam? Bo każdy błąd, niewłaściwie zaznaczona strona w którejkolwiek z wymienionych ksiąg, może mieć poważne konsekwencje podczas liturgii. A myślę, że zależy wam na tym, by była ona pięknie sprawowana. Co jak co, ale przy ołtarzu nie powinno się już szukać właściwego formularza Mszy czy odpowiedniej prefacji. A nieraz muszą to robić księża. To zdecydowanie za późno. Tak samo jeżeli chodzi o lekcjonarz. Czasem – zwłaszcza w święta – zdarza się, że nie zgadza się tom albo źle zaznaczone są czytania. Niektórzy w dni powszednie mylą rok I z II albo zapominają, że w niedziele mamy trzy cykle czytań: A, B i C. Założę się, że nieraz widzieliście przy ambonie zdezorientowanego lektora lub księdza, którzy nie bardzo wiedzieli, co zrobić: przeczytać źle ustawione w lekcjonarzu czytania czy szukać – często w pośpiechu – tych właściwych. Jak tego uniknąć? Panowie Ministranci! Przed liturgią koniecznie zajrzyjcie do tzw. ordo. Powinno być w zakrystii. Tam są wszystkie niezbędne informacje na temat uroczystości, świąt i wspomnień z uwzględnieniem waszej diecezji. Tam też znajdziecie wskazania co do czytań z dnia i formularza Mszy, z którego należy skorzystać. To bardzo pomocna książeczka. Ministrant księgi powinien znać rodzaje, treść i układ poszczególnych ksiąg, szczególnie mszału. To przyjdzie z czasem. A ordo może wam w tym tylko pomóc. Obyście niczego nie pomylili przy ustawianiu tekstów w mszale i lekcjonarzu. Liczę na was i wierzę, że świetnie sobie poradzicie. Powodzenia, Panowie Ministranci!

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..